POKUTA – PIERWSZY KROK KU BOGU

POKUTA – PIERWSZY KROK KU BOGU

Miesiąc temu wielu chrześcijan jako część przygotowań do Wielkanocy obchodziło tzw. Popielec – dzień pokutny oraz początek postu. Zwyczaj posypywania głowy popiołem na znak żalu i pokuty istniał już w starożytnej Grecji i Rzymie, a w kościołach chrześcijańskich tradycja ta pojawiła się około VI w. Jest to ciekawy symbol, wspomniany także w Biblii (Hioba 42:6), jednak o wiele ważniejsza jest idea, która za nim stoi. Dla Boga bowiem zawsze ważniejsze jest to, co w sercu, a nie na zewnątrz – nie ubiczowanie ciała, a odnowienie serca.

Chwile pokuty należą do decydujących momentów w życiu chrześcijanina, szczególnie te przeżywane po raz pierwszy lub po dłuższych okresach oddalenia od Boga. Pokuta nazywana jest pierwszym krokiem ku Bogu, ponieważ wiąże się z porzuceniem grzechu – a świadomy grzech „blokuje” nam relacje z Nim (Jana 9:31). W momencie odrzucenia grzechu i żalu za popełnione zło, Bóg jest gotów na nowo zbliżyć się do nas i nawiązać bliższy kontakt. Jest to często krok podświadomie bardzo wyczekiwany, ale też niełatwy.

NA CZYM POLEGA POKUTA?
Pierwszym etapem pokuty jest uświadomienie sobie faktu popełnienia grzechu, mówiąc potocznie – nazwanie rzeczy po imieniu. Grzech to przekroczenie Bożego prawa (1 Jana 3:4) lub inaczej po prostu zło – zły czyn, słowa lub uczucia. Oprócz świadomości przewinienia, grzesznik – poprzez działanie sumienia – odczuwa smutek z powodu swojej winy (2 Kor. 7:10), a także odrazę do złego postępowania. Te przemyślenia doprowadzają go do decyzji o zaniechaniu grzechu, jeśli on nadal trwa, lub o niepoddawaniu się mu już więcej. Kolejnym ważnym etapem jest wyznanie grzechu – wobec pokrzywdzonej osoby i wobec Boga w modlitwie, a przynajmniej wobec samego Boga (Przyp. 28:13). Wzruszającym przykładem pokutnej modlitwy jest ta zaniesiona przez Dawida w Psalmie 51. Następnie, jeśli to możliwe, pokutujący powinien postarać się zadośćuczynić za popełnione zło i wreszcie mocno postanowić, że w przyszłości będzie walczyć z podobnymi skłonnościami. Aby to osiągnąć, musi on szczerze pokochać przeciwny, sprawiedliwy sposób postępowania i aktywnie starać się go wdrażać, mimo przeciwności.

DLACZEGO POKUTA JEST TRUDNA?
Owszem, pokuta bywa trudna, ponieważ jest tak naprawdę przyznaniem się do winy przed samym sobą i wywołuje w nas wstyd. Jest też trudna, ponieważ wymaga samozaparcia, wycofania się z błędnych decyzji, porzucenia rzeczy, które mogą być dla nas cenne. Jest wreszcie trudna, bo zmusza nas do czujności, samokontroli i aktywnego starania się o rzeczy przeciwne naszym samolubnym zachciankom. Z całą pewnością jednak warto pokutować. Tylko w taki sposób można uzyskać spokój sumienia i radość z czystego serca. Przez pokutę przyznajemy, że jesteśmy zawodni i potrzebujemy Bożej miłości i pomocy, ale gdy to sobie uświadomimy, możemy się tą miłością cieszyć i opierać się na ramieniu Boga, które jest silniejsze od naszych. On bowiem zapewnił nas, że będzie nas wzmacniał i towarzyszył nam: ? „Nie porzucę cię ani cię nie opuszczę” (Joz. 1:5).

KOGO DOTYCZY POKUTA?
W skrócie można powiedzieć, że pokuta dotyczy wszystkich ludzi – jak zapowiada Biblia, prędzej czy później każdy będzie musiał przynajmniej ją rozważyć (Rzym. 14:11 – ? „ugnie się przede mną każde kolano”). Obecnie najbardziej dotyczy wierzących – zarówno tych, którzy dopiero zaczynają poznawać Boga, jak i tych, którzy nawet całe życie w Niego wierzą i starają się przestrzegać Jego prawa. Starożytni Izraelici musieli co roku pojednywać się z Bogiem w Dniu Pojednania, ponieważ wiedzieli, że mimo dobrych chęci, ich słabości zawsze przeważały i nie byli wierni. Tak samo chrześcijanin powinien często czynić rachunek swoich win i uchybień i pokutować za nie, aby pozostawać w harmonii z Bogiem.

Zachęcamy zatem szczególnie teraz, w okresie przedwielkanocnym, do przemyśleń na temat pokuty i pamiętania, że mimo naszych upadków nasz Bóg jest Bogiem miłości, który zapewnia w Księdze Izajasza 66:2: ? „Wszakże Ja na tego patrzę, który jest utrapionego i skruszonego ducha”, a Dawid w Ps. 51:17 potwierdza: ? „Ofiary dla Boga to duch skruszony; sercem skruszonym i zgnębionym nie wzgardzisz, o Boże!”.

Dodaj komentarz

WITAJ NA STRONIE UWIERZ BOGU
Nadchodzące webinary

PRAWO BOŻE A PRAWO GRZECHU [#95]

Apostoł Paweł jest największym pisarzem Nowego Testamentu. Jako wykształcony Żyd i faryzeusz przeprowadza w swoich pismach precyzyjne analizy.

Nie stroni również od oceniania samego siebie. W liście do Rzymian 7:22, 23 napisał: „Mam bowiem upodobanie w prawie Bożym według wewnętrznego człowieka. Lecz widzę inne prawo w moich członkach, walczące z prawem mego umysłu, które bierze mnie w niewolę prawa grzechu, które jest w moich członkach”.

Informacje kontaktowe
KONTAKT@UWIERZBOGU.PL

Co takiego jest w Biblii – mimo wielu starań, aby ta natchniona przez Boga księga przestała istnieć – że do dzisiejszego dnia stanowi fundament wiary wszystkich chrześcijan?
Pomimo wielu różnych i bardzo odmiennych interpretacji postaramy się rozjaśnić najważniejsze jej zagadnienia.

Gdzie nas obserwować
YOUTUBE: