Patriotyzm oznacza umiłowanie swojej ojczyzny – zatem jest to forma uczucia. Tak jak prawdziwe uczucie prowadzi do odpowiednich czynów, tak i prawdziwy patriotyzm to nie tylko nieożywiona idea, ale i postawa z niej wynikająca. Jest nią gotowość do poświęcenia się dla swojego narodu, stawianie jego interesów ponad własne. Czy takie przykłady znajdziemy w Biblii?
Przytoczymy tu postać Mojżesza. Jako przybrane dziecko egipskiej księżniczki, dorastał na dworze faraona, będąc w bardzo uprzywilejowanej pozycji. Jednak nie wygasło w nim uczucie patriotyzmu, czego dowiódł, stając w obronie swojego rodaka, gdy ten był krzywdzony przez Egipcjanina. Dalsza historia Mojżesza – zabieganie o uwolnienie swojego narodu z niewoli i przewodzenie mu w wędrówce do ziemi obiecanej – to jeszcze większe świadectwo wielkiego patriotyzmu tego sługi Bożego.
Wiele lat później naród wybrany znów znalazł się w niewoli – niewoli babilońskiej. Przykład patriotyzmu w działaniu pozostawili ci – stosunkowo nieliczni – Izraelici, którzy po uwolnieniu zdecydowali się porzucić swoje ułożone już życie, aby wrócić i odbudować swój zrujnowany kraj.
Właściwy i niewłaściwy patriotyzm
Dobrze rozumiany patriotyzm, jako zamiłowanie do kraju i dbanie o dobro narodu, czy lokalnej społeczności jest postawą godną pochwały. Gorzej, gdy wiąże się z nienawiścią wobec innych narodów. Często bywa też powierzchowny, a jego podstawą jest samolubstwo – gdy bodźcem do patriotycznej postawy są interesy osobiste. Samolubny patriotyzm, który zabezpiecza tylko narodowy interes, a ignoruje dobro reszty ludzkości nie powinien być postawą chrześcijanina.





Jak możemy działać zgodnie z tymi uczuciami, żyjąc w obecnym świecie? Odpowiadamy – żyjąc według praw tego Królestwa, które poznajemy ze Słowa samego Króla – ze Słowa Bożego. Uwzględnił On w nim nasz stosunek do ziemskiego państwa i jego władców: „Oddawajcie więc każdemu to, co mu się należy: komu podatek, temu podatek, komu cło, temu cło, komu bojaźń, temu bojaźń, komu cześć, temu cześć”, a także nasze relacje społeczne:


Dla niektórych chrześcijan stanowi problem, jak traktować symbole narodowe, jak np. flagę w kontekście drugiego przykazania:




Chociaż żyjemy w czasach panowania Szatana i nie jest łatwo żyć według prawa Bożego, możemy jednak cieszyć się wolnością wyznawania swojej wiary i dostępu do Biblii. Nie zawsze w dziejach ludzkości były takie swobody, dlatego jesteśmy wdzięczni za te warunki. Patriotyzm chrześcijanina skierowany na Królestwo Boże nie wyklucza, a wręcz motywuje do szacunku dla ziemskiej ojczyzny, choć
